Instytut Obywatelski przygotował analizę Dwa oblicza populizmu. Jej autorem jest dr Dominika Kasprowicz, adiunkt w Instytucie Politologii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.
Fragment analizy:
„Populizm w Polsce po roku 1989 miał wiele twarzy. Był populizm przedsiębiorców, prezentowany przez Stana Tymińskiego, agrarny populizm Samoobrony czy prawicowy Ligi Polskich Rodzin. Teraz mamy nowy, oddolny – Platformy Oburzonych.
(…)
Populizm sam w sobie nie jest antydemokratyczny. Rozumiany jako strategia w walce o władzę – czy szerzej, jako ideologia – może osłabiać demokrację, ale nie dąży do jej obalenia. Od skrajnych, lewicowych czy prawicowych, postaw odróżnia populizm zgoda na działanie w obrębie systemu politycznego.
Tyle że system ten, jako nieefektywny, ma zostać zreformowany. Dlatego populizm doskonale sprawdza się w nurcie opozycyjnym, nakierowanym na krytykę czy wręcz negację rzeczywistości społecznej. Z samego jednak powodu traci siłę rażenia, kiedy hołdujące mu partie czy ruchy polityczne dochodzą do władzy, stając się częściami wcześniej krytykowanego establishmentu.”
Analiza do pobrania: Dwa oblicza populizmu
Tekst pierwotnie opublikowany na stronach Instytutu Obywatelskiego w kwietniu 2013 roku.